Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Beskidzkie Górskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe odwołało zagrożenie lawinowe na Babiej Górze. Dotychczas obowiązywał pierwszy stopień

Piotr Chrobok
Piotr Chrobok
Na Babiej Górze może jeszcze zalegać śnieg, ale nie w ilościach na tyle dużych, żeby doszło do lawiny.
Na Babiej Górze może jeszcze zalegać śnieg, ale nie w ilościach na tyle dużych, żeby doszło do lawiny. arc.
Wprowadzony na Babiej Górze pierwszy stopień zagrożenia lawinowego już nie obowiązuje. Odwołało go Beskidzkie Górskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe. W górach - jak informuje GOPR z Beskidów - może jednak jeszcze dojść do zsuwów śniegu. Częściowo zalega on bowiem jeszcze w pewnych miejscach Babiej Góry.

Koniec zagrożenia lawinowego na Babiej Górze. Zostało odwołane przez Beskidzki GOPR

Mogą się już czuć bezpieczni turyści, którzy mają w planach górską wycieczkę na Babią Górę. Obowiązujące dotychczas w górach zagrożenie lawinowe już nie obowiązuje. Zostało ono odwołane przez Górskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe z Beskidów. Informację o jego zniesieniu przekazuje Polska Agencja Prasowa (PAP).

- Pokrywa śniegu występuje tam tylko lokalnie - w żlebach, zagłębieniach terenowych oraz w miejscach, gdzie podczas zimy zostały odłożone jego większe ilości - powiedzieli PAP, beskidzcy GOPR-owcy.

Do lawiny nie dojdzie, ale mogą wydarzyć się zsuwy śniegu

Jednocześnie, GOPR z Beskidów przekazuje, że mimo zniesienia stanu zagrożenia lawinowego, na Babiej Górze mogą jeszcze występować zsuwy śniegu. Mogą się one wydarzyć w miejscach, gdzie leży jeszcze śnieg. Przypomnijmy, że w terenie Babiej Góry obowiązywał pierwszy - a więc najniższy - stopień zagrożenia lawinowego.

Jak informuje PAP, numery, pod którymi można kontaktować się z Beskidzkim Górskim Ochotniczym Pogotowiem Ratunkowym, to: 985 oraz 601 100 300.

od 7 lat
Wideo

Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zywiec.naszemiasto.pl Nasze Miasto