V edycja Kudowskiego Festiwalu Biegowego – Sztafeta Górska!
Pod dwóch latach „przerwy” powrócił Kudowski Festiwal Biegowy. Organizatorem zawodów była Fundacja "Maratony Górskie" oraz Eksploris Piotr Hercog.
- Cieszymy się z tego, że tak licznie przybyliście w ten weekend do Kudowy-Zdroju. Choć warunki pogodowe nie rozpieszczały, a zrobiły prawdziwy test Waszym charakterom, to i tak dziękujemy za każdy uśmiech i dobre słowo!
Z tego miejsca chcielibyśmy podziękować również naszym partnerom bez których wydarzenie nie mogłoby się odbyć, a przede wszystkim nie byłoby tak wyjątkowe!
- czytamy na stronie Kudowski Festiwal Biegowy - Sztafeta Górska.
Nie mogło zabraknąć biegacza z OKB
Tomek Kurek z Opalenickiego Klubu Biegacza również pojawił się na starcie tego wspaniałego festiwalu. Rozpoczęcie zawodów zaplanowano w Parku Zdrojowym w Kudowie-Zdrój – Teatr pod Blachą, również tam usytuowano metę.
- Trasa prowadziła szlakami turystycznymi polskich i czeskich Gór Stołowych. Trzeba przyznać, że teren bardzo wymagający pod względem nawierzchni i konsekwencji pozostałości zimy. Tomek brał udział w sztafecie mieszanej z bardzo zgranym zespołem: Magdaleną Świerzowska i Maciejem Marciniakiem. Sztafeta biegła pod wspólną nazwa z indywidualnymi numerami startowymi. Początek imprezy zaplanowano dość wcześniej, bo już o 6.30 ze względu na ilość kilometrów jaka czekała na zawodników
- relacjonuje na swojej stronie administrator strony Opalenickiego Klubu Biegacza.
Jak dodają podczas biegu na trasie odpowiednio po pokonaniu kilku kilometrów czekały punkty odżywcze, aby wzmocnić zawodników. Trzeba podkreślić, ze przygotowanie takich ekstremalnych zawodów musi bazować na świetnej organizacji, która na tej imprezie była dopięta na ostatni guzik.
- Zaplecze medyczne, odżywcze, punkty informacyjne, transport itd. pomogły zawodnikom skupić się na zawodach, a nie stresować się nieistotnymi sprawami. Zawodnicy biorący udział w zawodach musieli spełnić kilka warunków nie licząc tych wynikających z regulaminu, ale także nt. odzieży, sprzętu i dokumentów. Wszystko po to, aby zadbać o bezpieczeństwo uczestników. Tomek i jego ekipa uplasowała się na 91miejscu, na około 150 sztafet
- wyjaśniają na fanpage`u OKB.
Każdy zawodnik otrzymał pamiątkowy medal. Jednak najważniejsza w tym wszystkim była własna satysfakcja, z udanego startu, pokonania indywidualnych lęków i słabości oraz uznanie na twarzach kibiców. Takie zawody to nie tylko zwykły bieg po płaskim terenie, to zmierzenie się z górskimi szlakami z perspektywy biegu na odpowiednim tempie.
Zobacz także
- Taki wandalizm w obliczu wojny bulwersuje szczególnie
- Nowy Tomyśl. Rowerzysta wjechał pod auto na przejściu dla pieszych
- Gmina Nowy Tomyśl. Ważna korespondencja nie trafia do nich na czas
- Nie daj szans złodziejowi i oznakuj swój rower!
- Sołtys z Niegolewa wystąpił w telewizyjnym show Polsatu
- Wypadkowy piątek w powiecie nowotomyskim. Cztery osoby w szpitalach! [ZDJĘCIA]
Zobacz także:
Mateusz Morawiecki przed komisją śledczą
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?