Podczas ostatniej sesji Rady Miasta i Gminy Opalenica radni poruszyli temat, który już od dawna trapi zarówno młodszych, jak i starszych mieszkańców całej gminy. Sprawa - co nie powinno dziwić - dotyczy braku w tym mieście dużej imprezy o charakterze festynu.
- Nowy Tomyśl ma Jarmark, Lwówek Święto Chleba, Zbąszyń Dni Jeziora, a my? Nic się u nas nie dzieje od wielu lat. A tak być nie powinno - mówili podczas sesji radni.
Co prawda jeszcze w wakacje odbyła się Parkowa Noc, jednak w opinii części radnych impreza, mimo że dla wielu była udana, nie może równać się z Najsłodszymi Dniami, obchodzonymi niegdyś w Opalenicy choćby ze względu na jednodniowy charakter.
Poza tym takie doroczne święto charakteryzuje się też tym, że zaprasza się na nie gwiazdy. Podczas obrad rajcy zaapelowali do władz, by w budżecie na 2014 roku uwzględnić fundusze na większą imprezę. Zaproponowali, by rozpoczęto starania o pozyskanie sponsorów na tego typu przedsięwzięcie.
A co na to rządzący? Jeszcze w trakcie sesji głos zabrał burmistrz Opalenicy Roman Maternik, który zaznaczył, że bez względu na środki od sponsorów, to koszt takiej imprezy zawsze jest bardzo duży.
Dodał jednak, że byłaby możliwość zorganizowania takiej imprezy w 2014 roku lub na przykład raz na cztery lata.
- Wszystko zależy od radnych, czy przeznaczą na tego typu cel pieniądze w budżecie - zakończył
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?