W Nowym Tomyślu bez absolutorium i wotum zaufania za 2023 rok. Powodem: działania poprzedniego włodarza

Podczas obrad jednym z najważniejszych punktów było udzielenie absolutorium i wotum zaufania burmistrzowi Nowego Tomyśla i przedstawienie raportu o stanie gminy za rok 2023. Nie obyło się jednak bez kontrowersji. Dlaczego? Raport o stanie gminy za rok 2023 przedstawiał nowy burmistrz - Marcin Brambor, który rządzi naszym miastem od niespełna dwóch miesięcy. Natomiast, jak warto zauważyć, raport dotyczy roku, w którym włodarzem był Włodzimierz Hibner - były już burmistrz miasta, a obecnie radny.

Pierwszy w dyskusji głos zabrał przewodniczący Rady Miejskiej Marek Ratajczak, który przypomniał, iż w ubiegłym roku nie udzielono absolutorium i wotum zaufania rządzącemu wówczas gminą - Włodzimierzowi Hibnerowie. Przewodniczący przypomniał również, że głównymi powodami takiej decyzji było m.in. to, że raport nie zawarł w swojej treści żadnej strategii dotyczącej bezpieczeństwa energetycznego naszej gminy.

- Cały rok 2023 nie przyniósł żadnej poprawy. Jedynym działaniem byłego pana burmistrza Hibnera było odwołanie prezesa Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej, osoby najbardziej zaangażowanej w to, by nasza gmina miała nowoczesne i ekologiczne źródła energii. Stąd, wiedząc, że mamy nowego burmistrza, którego darzymy zaufaniem to wotum zaufania i absolutorium przegłosowalibyśmy na starcie. Jednak wyrażę negatywną opinię co do raportu, w odniesieniu, że dotyczy działalności poprzedniego włodarza i nie dam swojego głosu "za"

- powiedział na wstępie debaty Marek Ratajczak.

Swoje zdanie na ten temat wyraził również m.in. Błażej Lipiecki, który podkreślił kuriozalność obecnej sytuacji.

- Mamy sytuację kuriozalną, gdyż obecny burmistrz przedstawia dokonania byłego burmistrza, notabene obecnego radnego, którego na tej sali sesyjnej nawet nie ma (wyszedł na moment - przyp. red.). (...) Jest to przykra sytuacja, jednak obecny burmistrz i pracownicy stanęli na wysokości zadania i go przygotowali (...)

- podkreślał drugi mówca, Błażej Lipiecki.

Podczas debaty głos mogą zabrać również sami mieszkańcy. Tak też się stało. Chęć swojej wypowiedzi zgłosił - Andrzej Funka, prezes Spółdzielni Mieszkaniowej w Nowym Tomyślu. Prezes SM wyraził swoje ubolewanie - jak to określił - nad zaniechaniami byłego burmistrza Włodzimierza Hibnera w 2023 roku. A. Funka przedstawił również swoje uwagi co do raportu. Jedną z nich było, jak stwierdził prezes, brak chęci złożenia prawidłowego, trzeciego już, wniosku na odwiert geotermalny w Nowym Tomyślu. To, jak podkreślił prezes SM jest dyskwalifikujące co do udzielenia absolutorium.

- Po raz pierwszy są niepodważalne dowody na to, że burmistrz, wypełniając wniosek, nie dochował minimalnej, należytej staranności przy jego składaniu

- mówił Andrzej Funka. Szef nowotomyskiej spółdzielni zaznaczył, że jego zdaniem, W. Hibner zmarnował siedem lat starania się o dofinansowanie. Jego zdaniem pozytywne rozpatrzenie w tym postępowaniu mogłoby doprowadzić do znacznego obniżenia rachunków nowotomyślan.

Do słów prezesa SM ustosunkował się sam Włodzimierz Hibner.

- Moim zdaniem przewodniczący powinien, w momencie gdy dochodzi do znieważania, zniesławienia osoby publicznej zastopować te wypowiedzi. To, co tutaj zostało powiedziane w większości mija się z prawdą, a często jest kłamstwem. Nie będę polemizował z panem Andrzejem Funką. (...) Powinien pan być teraz w spółdzielni i zajmować się problemami spółdzielców, a nie pluć na mnie, czyli na byłego burmistrza Nowego Tomyśla. Ta krytyka jest całkowicie nieakceptowalna. Mi się to w głowie nie mieści. W dokumentacji, która nadal jest dostępna na stronach, jasno jest napisane, że to nie z winy burmistrza, czy też pracowników urzędu, tylko z zupełnie innych przyczyn nie otrzymaliśmy dofinansowania. Odsyłam pana do zapoznania się z jej treścią

- odniósł się W. Hibner.

Żaden z obecnych radnych nie zgłosił już chęci zabrania głosu. Kolejnym punktem było głosowanie nad wotum zaufania. Ostatecznie nie zostało ono udzielone - głosów "przeciw" było siedem, głosów "za" - tylko jeden, natomiast od głosowania wstrzymało się aż ośmiu radnych.

Następnie radni pochylili się nad uchwałą w sprawie udzielenia absolutorium dla burmistrza Nowego Tomyśla za rok 2023. W tym punkcie żaden z rajców nie wyraził chęci wypowiedzi. W głosowaniu aż 13 radnych wstrzymało się od głosu, trzy osoby zagłosowały "za" udzieleniem absolutorium, natomiast jedna wyraziła swój sprzeciw. Finalnie absolutorium dla burmistrza za rok 2023 nie zostało udzielone.