- Młodzi ludzie siali postrach na terenie jednego z gimnazjów naszego powiatu wśród swoich rówieśników. Pobicia, wymuszenia i groźby karalne, to tylko wycinek ich poczynań.16-latek uczęszczający do gimnazjum wraz ze swoim o dwa lata młodszym kolegą znani są wśród szkolnej społeczności z aroganckiego i agresywnego zachowania - powiedział nam rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Nowym Tomyślu, Przemysław Podleśny.
Do tych zdarzeń doszło na terenie nowotomyskiego gimnazjum. Dyrektor szkoły Andrzej Wałęsa potwierdził nam, że wymuszenia i groźby dotyczą rzeczywiście uczniów jego placówki.
- Sami zgłosiliśmy sprawę na policji. Uczniowie na pewno będą mieli obniżone zachowanie. Czy zostaną przeniesieni do innej szkoły? O tym zadecyduję po wynikach postępowania śledczych - wyjaśnił dyrektor Andrzej Wałęsa.
Czy agresja w szkołach to nagminny problem? W 2013 roku policja w związku z incydentami w szkołach na terenie gminy Nowy Tomyśl interweniowała pięć razy. Nie jest to zatem ogromna skala, ale jak wiadomo nie wszystkimi incydentami od razu zajmuje się policja.
Jeden z rodziców, którego dziecko uczęszcza do placówki na terenie gminy powiedział nam anonimowo:
- Wiem, że nauczyciele się starają, ale przy takiej liczbie dzieci, niemożliwe jest przypilnowanie wszystkiego. Mój syn był przez starsze roczniki gnębiony, przezywany, a nawet zmuszany do różnych dziwnych zachowań. Może niektóre sytuacje są przez szkoły bagatelizowane, nie można jednak winą obarczać tylko nauczycieli. Wielu rodziców niestety nie ma czasu dla swoich dzieci - stwierdził.
Nowy Tomyśl. Uczniowie z zarzutami - Czy w naszych szkołach jest bezpiecznie? Jak myślicie?
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?