MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Nowy Tomyśl. NAP Polonia bez boiska. Na pismo burmistrza, OSiR nie przedłużył umowy z klubem

Julia Kasperczak
Julia Kasperczak
Julia Kasperczak
OSIR w Nowym Tomyślu nie przedłużył umowy na użytkowanie boiska przez NAP Polonia Nowy Tomyśl z powodu pisma burmistrza. Pomimo zakazu, klub nadal zamierza trenować w Nowym Tomyślu.

26 maja podczas sesji Rady Miejskiej w Nowym Tomyślu, prezes NAP Polonia Nowy Tomyśl poinformował, że otrzymał pismo od dyrektora Ośrodka Sportu i Rekreacji odmawiające wynajęcia boiska klubowi. Jak mówił – w dokumencie nie podano przyczyn, jednak powołano się na pismo burmistrza Włodzimierza Hibnera.

- Reszta drużyn, stowarzyszeń może (przyp. red. wynajmować obiekty sportowe), moje stowarzyszenie nie. Nie mamy gdzie grać, nie mamy licencji. Klub się rozpada

– mówił na sesji prezes NAP.

Dlaczego nie przedłużono umowy? O sprawę zapytaliśmy Włodzimierza Hibnera, który powiedział nam, że umowa na boisko z klubem wygasa z mocy prawa z dniem 30 czerwca, a do zawarcia kolejnej potrzebna jest wola obu stron.

- Nie widzę potrzeby, aby umożliwić darmowe korzystanie z nieruchomości gminnych stowarzyszeniu, którego władze naruszają nasze prawo własności. Fakty są takie, że od kwietnia ubiegłego roku klub sportowy NAP Polonia Nowy Tomyśl nielegalnie zajmuje lokale przy boisku byłego stadionu - ponad 130 metrów kwadratowych - za które nie płaci i do dziś dobrowolnie nie opuścił i nie oddał kluczy. Kilka miesięcy temu odbyło się spotkanie ugodowe prezesa PU ZGM sp. z o.o. z prezesem klubu w kwestii użytkowaniu pomieszczeń. Pomimo wyciągnięcia ręki przez gminę, została ona odrzucona. Dlatego też naturalną konsekwencją jest brak przedłużenia umowy na korzystanie z boiska przy stadionie. Powinno to przyspieszyć opuszczenie pomieszczeń zajmowanych „na dziko" przez klub

– tłumaczy burmistrz Nowego Tomyśla.

O komentarz poprosiliśmy również prezesa NAP Polonia, Piotra Kosteckiego:

- Sprawa pomieszczeń toczy się w sądzie. To on ma zadecydować, kto ma rację. Wyroku jeszcze nie ma, więc burmistrz nie ma podstawy twierdzić, że działamy niezgodnie z prawem. Obecnie nie płacimy za czynsz. Zgodziliśmy się na niego i mieliśmy spotkanie ws. ustalenia wysokości. Chcieliśmy negocjować warunki podane przez gminę, jednak strona burmistrza przerwała je i podała nas do sądu

– tłumaczy prezes NAP Polonia Nowy Tomysl, Piotr Kostecki. Zapytaliśmy również, gdzie drużyny klubu będą teraz trenować. Prezes odpowiedział nam, że wciąż w Nowym Tomyślu.

- Te boiska są własnością mieszkańców, a nie burmistrza. Będziemy grać w Nowym Tomyślu nawet pod groźbą kary

– wyjaśnia.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Katastrofa kolejowa w Czechach

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Nowy Tomyśl. NAP Polonia bez boiska. Na pismo burmistrza, OSiR nie przedłużył umowy z klubem - Nowy Tomyśl Nasze Miasto

Wróć na opalenica.naszemiasto.pl Nasze Miasto