Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nie chcą domu starców

Jakub Czekała
Nie chcą domu starców. Część mieszkańcy Przyłęku sprzeciwia się budowie Domu Spokojnej Starości. Protesty składają u burmistrza.
Nie chcą domu starców. Część mieszkańcy Przyłęku sprzeciwia się budowie Domu Spokojnej Starości. Protesty składają u burmistrza. Jakub Czekała
Nie chcą domu starców. Część mieszkańcy Przyłęku sprzeciwia się budowie Domu Spokojnej Starości. Protesty składają u burmistrza.Sąsiedzi planowanego Domu Spokojnej Starości uważają, że inwestycja będzie niekorzystnie oddziaływać na okolicznych mieszkańców, choćby ze względu wielkości obiektu.

Nie chcą domu starców. Jak piszą w proteście, placówka nie wpisze się w okoliczną zabudowę domków jednorodzinnych. Co wiąże się w ich opinii z ze spadkiem wartości istniejących nieruchomości, jak i pogorszeniem warunków funkcjonowania mieszkańców.

Nadto według protestujących liczba osób mających w ośrodku przebywać jest w ich odczuciu niewyobrażalna. Jak twierdzą, spacery tych osób i przebywanie poza budynkiem powodować będą hałasy. Protestujący uważają, że tereny te nie są przystosowane dla tego typu obiektów. A planowana inwestycja, ich zdaniem, zaburzy panujący w tym miejscu spokój i harmonię. Pod listami protestacyjnymi przesłanymi do burmistrza Nowego Tomyśla podpisało się kilkanaście osób. Urząd prowadzi postępowanie administracyjne w sprawie inwestycji.

- Zawsze w tego typu postępowaniach rozsyłamy zawiadomienia do właścicieli sąsiednich działek. Wpłynęły zastrzeżenia od sąsiadów. W tej chwili projekt decyzji jest przygotowywany przez naszych urbanistów. Projekt powinniśmy otrzymać w ciągu najbliższych kilku dni i wtedy podejmiemy dalsze kroki - informuje nas Piotr Hojan, naczelnik Wydziału Geodezji, Urbanistyki i Gospodarki Nieruchomościami Urzędu Miejskiego w Nowym Tomyślu. - Zastrzeżenia się zdarzają, są i w tym przypadku - dodaje.

Według planów powstać ma dwukondygnacyjny budynek zaadoptowany na dom spokojnej starości, parking dla samochodów, a także infrastruktura techniczna. Docelowo ma tam przebywać około 150 pensjonariuszy oraz obsługa. Dom przeznaczony będzie dla gości nie tylko z Polski, ale także z Niemiec. Dodać warto, że inwestor wśród pięciu lokalizacji w Wielkopolsce wybrał właśnie okolice Nowego Tomyśla.

Udało nam się skontaktować z właścicielem terenu, na którym ma powstać Dom. Niechętnie zgodził się na krótką rozmowę. Pokazał nam plany inwestycji oraz teren, na którym budynek ma powstać. Właściciel terenu jest zdziwiony protestami, bowiem budynek od sąsiadów dzielić będzie kilkadziesiąt metrów, w niektórych przypadkach także lasek, a jego architektura nie będzie odbiegać o lokalnej, szczególnie, że w okolicy znajdują się również firmy produkcyjne.

O sprawę protestu oraz inwestycji zapytaliśmy również sołtysa Przyłęku Bogusława Nawrota:- Nikt z mieszkańców nie zgłaszał mi, że planowana inwestycja mu się nie podoba. Nikt nie mówił o proteście. Dowiedziałem się o nim na komisji - powiedział nam.

Jeśli dojdzie do wydania pozwolenia, prace powinny zacząć się wiosną 2014 roku. Projekt ukończony miałby zostać w 2015 roku. Co warto zaznaczyć, nowy obiekt stworzy kilkadziesiąt nowych miejsc pracy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowytomysl.naszemiasto.pl Nasze Miasto