Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ktoś wyrzucał małe kocięta z jadącego samochodu. Dwóch nie udało się uratować

Dominika Kapałka
Dominika Kapałka
Zdjęcia kociąt, które udało się uratować
Zdjęcia kociąt, które udało się uratować Archiwum Stowarzyszenia Pomocy Zwierzętom "Łapa"
Wszystko wydarzyło się w poniedziałek, 12 czerwca 2023 roku w okolicach firmy Chifa w Nowym Tomyślu. Z jadęcego samochodu ktoś wyrzucił nowo narodzone kocięta. Dwa z nich nie przeżyły. Stowarzyszenie apeluje o pomoc w namierzeniu sprawcy/sprawców.

Kolejne bestialstwo na zwierzętach, tym razem w Nowym Tomyślu

Ostatnio na łamach naszego portalu informowaliśmy o groźnej sytuacji, do której doszło w Zbąszyniu. Na początku czerwca 2023 roku przy ulicy 17 Stycznia nieznany sprawca porozrzucał na ulicy i podwórzu kawałki kiełbasy nafaszerowane szpilkami. W zdarzeniu ucierpiał pies - Nela, który został przewieziony do kliniki w Międzyrzeczu i przeszedł operację. Na szczęście pupil dochodzi już do siebie.

Więcej o sprawie pisaliśmy tutaj:

Niestety do kolejnego bestialstwa doszło wczoraj, 12 czerwca 2023 roku w Nowym Tomyślu około godziny 18:00. Jak poinformował naszą redakcję członek Stowarzyszenia Pomocy Zwierzętom "Łapa" nieznany sprawca, jadący mini vanem koło firmy Chifa - wyrzucał - podczas jazdy - nowo narodzone kocięta.

- Jak ktoś mógł robić coś takiego?! To nie mieści się w głowie! Dwóch z nich nie udało się uratować. Wiemy też, że w tym miejscu nie ma niestety kamer

- podkreślał Radosław Oborny, członek stowarzyszenia. Jak dodał, jest wstrząśnięty całą sytuacją.

- Oby znaleźli tego człowieka i wymierzyli mu odpowiednią karę! Jeden z mieszkańców Nowego Tomyśla, który jechał za sprawcą, widział całe zajście, jednak z racji tego, że próbował ratować koty, nie miał czasu zapamiętać rejestracji. Wszystko tak szybko się działo

- tłumaczył rozżalony R. Oborny. Reszta kotów, jak informuje, jest pod opieką weterynaryjną. A samo Stowarzyszenie Pomocy Zwierzętom "Łapa" poszukuje świadków.

- Jeśli ktoś coś widział, bądź może kamera z samochodu coś zarejestrowała, prosimy o kontakt z naszym stowarzyszeniem. Będziemy wdzięczni!

- apelują członkowie.

Sprawą zajmie się nowotomyska policja?

Do tej pory, jak mówi Mariusz Majewski oficer prasowy nowotomyskiej policji, do komendy w Nowym Tomyślu nie wpłynęło żadne oficjalne zawiadomienie w tej sprawie.

- Na tą chwilę nie mamy takiego zgłoszenia. Oczywiście, gdy tylko otrzymamy oficjalne zawiadomienie zajmiemy się ustaleniem sprawcy

- powiedział M. Majewski.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Ktoś wyrzucał małe kocięta z jadącego samochodu. Dwóch nie udało się uratować - Nowy Tomyśl Nasze Miasto

Wróć na opalenica.naszemiasto.pl Nasze Miasto