Jak informuje Komenda Powiatowa Państwowej Straży Pożarnej w Nowym Tomyślu dyżurny do działań zadysponował zastęp gaśniczy i drabinę mechaniczną z nowotomyskiej Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej oraz dwa zastępy z jednostki OSP Lwówek i zastęp OSP Brody. Zaalarmowana została również miejscowa jednostka OSP Pakosław, która nie wyjechała do działań.
- Po przybyciu zastępów na miejsce zdarzenia zastano palącą się drewnianą stodołę krytą eternitem. Do stodoły dobudowana była wiata częściowo objęta ogniem. Przed przybyciem zastępów na miejsce, właściciel ewakuował z budynku motocykl. Działania strażaków polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, podaniu 2 prądów wody w natarciu na palącą się stodołę oraz 1 prądu wody w obronie przylegającej wiaty
- wyjaśnił oficer prasowy nowotomyskiej straży, Damian Żukrowski.
Jak wyjaśnia D. Żukrowski zasilanie wodne zbudowano z hydrantu oddalonego o ok. 200 m. Kolejne działania polegały na rozbiórce spalonej konstrukcji stodoły oraz wiaty wraz z ich jednoczesnym dogaszaniem. Po zakończonych działaniach gaśniczych pogorzelisko sprawdzono kamerą termowizyjną celem wykluczenia obecności ewentualnych zarzewi ognia.
Pismak przeciwko oszustom - fałszywe strony lotniska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?