Interpelacja do burmistrza Opalenicy Tomasza Szulca
Interpelację w czerwcu złożył wiceprzewodniczący Rady Miejskiej, Przemysław Zimny.
- Zgłaszam sprzeciw w imieniu społeczności do planowanej inwestycji budowy czterokondygnacyjnego budynku wielorodzinnego oraz lokalu użytkowego w okolicach ulic: Poznańskiej, Przybyszewskiego oraz Kasprowicza. Jako dowód sprzeciwu ponad 100 mieszkańców została złożona przeze mnie petycja potwierdzająca stanowczy sprzeciw w tej sprawie
- napisał wiceprzewodniczący, Przemysław Zimny.
Jak dodał w dokumencie, planowana inwestycja nie wpisuję się w krajobraz osiedla, zakłócając ład i harmonię przestrzenną i niszcząc zarazem dziewiczy teren rzeki. Dodatkowo, jak wskazywał, inwestycja umieszczona jest na terenie zalewowym Mogilnicy.
- Teren ten od zawsze w okresie wiosennym i przy zwiększonych opadach atmosferyczny jest zalewany, gdzie woda podchodzi często do granicy ulicy Przybyszewskiego
- napisał w interpelacji.
Radny zwrócił również uwagę na fakt, iż planowana inwestycja zwiększy w znacznym stopniu ruch komunikacyjny, co, jak zauważył, wpłynie na bezpieczeństwo mieszkańców osiedla, generując przy tym zwiększoną emisję spalin oraz podniesienie poziomu hałasu. Tym samym, jak stwierdził, pogarszając warunki życia na osiedlu domów jednorodzinnych.
- Czterokondygnacyjny budynek zakłóci w ogromnej mierze prywatność mieszkańców
- dodał Przemysław Zimny.
W dokumencie zaznaczono również, że te działania spowodują spadek wartości istniejących już posesji. Podkreślono, że planowany budynek przekracza gabaryty i formę architektoniczną obiektów już istniejących na tym terenie. Jak zaznaczył P. Zimny, budowa obiektu stworzy też zagrożenie już w trakcie realizacji dla pobliskich posesji, gdyż przygotowanie gruntu pod budynek na tak bardzo trudnym terenie, będzie miało - jak stwierdził - wpływ na konstrukcję już wybudowanych domów. Dodatkowo bezwzględnie - jak podał - wymagane w tej sprawie jest stanowisko Wód Polskich w skutkach oddziaływania planowanej inwestycji na środowisko
- Panie burmistrzu, znam pańskie starania i efekty, które już podniosły walory estetyczne naszego miasta (...). Jestem przekonany, że taki gospodarz nie pozwoli na powstanie takiej ogromnej formy architektonicznej, zakłócającej krajobraz tej części miasta, tym bardziej, że jest to ulica wjazdowa do Opalenicy. Ta decyzja będzie skutkowała na pokolenia. Jeżeli zostanie zrealizowana, nie spowoduje, że będziemy z niej dumni, tylko zniszczy panujący ład architektoniczny
- apelował w piśmie wiceprzewodniczący Rady Miejskiej w Opalenicy.
Co na to władze miasta?
Burmistrz, Tomasz Szulc w odpowiedzi wskazał, że:
- (...). Interpelacja nie jest środkiem do wyrażania przez podmiot opinii w konkretnej sprawie
- wyjaśnił w odpowiedzi burmistrz Tomasz Szulc.
Jak podał, pismo radnego nie spełnia wymogów i nie może zostać uznane za interpelację.
- Niemniej jednak odnosząc się do pytania postawionego w treści dokumentu wskazuję, że organ wykonawczy gminy jest właściwy w sprawie o wydanie decyzji o warunkach zabudowy. Wniosek w tej sprawie wpłynął 5 kwietnia i zostanie rozpatrzony zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa
- poinformował T. Szulc.
Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?