Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nowy Tomyśl. Tragiczny pożar kamienicy na ulicy Mickiewicza. Znane są wstępne przyczyny

Jakub Czekała
Jakub Czekała
Tragiczny pożar kamienicy na ulicy Mickiewicza w Nowym Tomyślu. Znane są wstępne przyczyny.
Tragiczny pożar kamienicy na ulicy Mickiewicza w Nowym Tomyślu. Znane są wstępne przyczyny. KP PSP Nowy Tomyśl
W poniedziałek 15 lutego strażacy otrzymali informację o pożarze mieszkań w kamienicy przy ulicy Mickiewicza w Nowym Tomyślu. Ludzie uciekali wyskakując z okien. Trzy osoby zostały ranne, jedna osoba nie żyje. Znane są wstępne przyczyny pożaru.

Pożar kamienicy w Nowym Tomyślu

W poniedziałek 15 lutego przed 6 rano strażacy otrzymali informację o pożarze mieszkań w kamienicy przy ulicy Mickiewicza w Nowym Tomyślu. Gdy zastępy dotarły na miejsce, ogień szalał już m.in. w mieszkaniu na ostatniej kondygnacji, a z jednego z okien o pomoc wołała młoda dziewczyna. Finalnie została uratowana za pomocą hydraulicznej drabiny przez strażaków. W momencie wybuchu pożaru w mieszkaniu tym przebywał jeszcze jej brat i ojciec. Obaj nie mając drogi ucieczki – wyskoczyli przez okna.

Do szpitala przewieziono w sumie cztery osoby, z czego jedna zmarła – właśnie 54-letni mężczyzna, który ratował się ucieczką, skacząc z okna. W sumie w wyniku pożaru dach nad głową straciło 14 osób.

Jeszcze w poniedziałek 15 lutego, w godzinach popołudniowych, gdy strażacy zakończyli akcję gaśniczą, na miejscu pożaru pojawili się śledczy, w tym biegły sądowy z zakresu pożarnictwa. Rozpoczęło się dochodzenie mające na celu ustalenie przyczyny powstania pożaru.

Przyczyny pożaru w Nowym Tomyślu

Jak powiedział nam kapitan Damian Żukrowski, oficer prasowy KP PSP, a zarazem dowódca JRG w Nowym Tomyślu, pożar prawdopodobnie rozpoczął się w mieszkaniu na pierwszej kondygnacji budynku:

- Jedno z mieszkań było dogrzewane piecem kaflowym. Wstępnie ustalono, że to właśnie z niego wypadł żar, który spowodował wybuch pożaru w tym mieszkaniu. Następnie ogień wydostał się na drewnianą klatkę schodową i przeniósł na dalsze kondygnacje budynku

– mówi nam.

Strażak podkreśla, że tej tragedii oraz innych, podobnych zdarzeń można by uniknąć, gdyby sami mieszkańcy dbali o bezpieczeństwo:

- Wielokrotnie przypominamy o prawidłowym eksploatowaniu pieców oraz zachowaniu odpowiednich odległości składowania materiałów palnych od pieca centralnego ogrzewania. Mieszkańcy niestety bezpośrednio przy piecach składują łatwopalne materiały, gazety, czy drewno, które po wypadnięciu żaru z paleniska lub popielnika natychmiast powodują pożar. Kilka tygodni temu interweniowaliśmy w innej kamienicy w Nowym Tomyślu, ponieważ mieszkanka wysypała gorący popiół z pieca do kartonu. Zapaliła się drewniana podłoga, na szczęście szybka i sprawna akcja strażaków zapobiegła tragedii. 15 lutego w godzinach wieczornych gasiliśmy kotłownie budynku mieszkalnego w Zbąszyniu. Tam również pożar powstał w wyniku zbyt bliskiego składowania kartonów przy piecu. Skończyło się na szczęście na strachu, zadymieniu pomieszczeń i lekkich poparzeniach jednej z mieszkanek, która przed przyjazdem straży pożarnej podjęła nieskuteczną akcję gaśniczą

– wyjaśnia.

W centrum Nowego Tomyśla wybuchł tragiczny pożar kamienicy. Jedna osoba nie żyje, trzy są ranne.

Nowy Tomyśl. Tragiczny pożar kamienicy na ulicy Mickiewicza....

Istotne w zapobieganiu lub minimalizowaniu negatywnych skutków pożarów są czujki dymu i tlenku węgla. Straż pożarna cały czas prowadzi prewencje społeczne w tym zakresie.

- Czujka może uratować nasze życie, ponieważ szybko zadziała i donośnym sygnałem poinformuje domowników o zagrożeniu. Warto wydać te kilkadziesiąt złotych i zadbać o bezpieczeństwo własne i rodziny – kończy nasz rozmówca.

Pożar kamienicy. Gmina pomoże pogorzelcom

Tymczasem w środowe popołudnie burmistrz Nowego Tomyśla Włodzimierz Hibner w specjalnym wideokomunikacie poinformował, że siedmiu najemców mieszkań w kamienicy, w której doszło do pożaru, przydzielone zostaną mieszkania:

- Niestety nie wszyscy dostaną te mieszkania od ręki, dlatego że część tych mieszkań trzeba po prostu dostosować, ale postaramy się jak najszybciej znaleźć dach nad głową dla tych ludzi. W tej chwili też mają zapewnione warunki lokalowe

– mówił.

Dodał również, że pomocy, w tym finansowej pogorzelcom udzieli gminny Ośrodek Pomocy Społecznej.

Śledztwo w sprawie pożaru prowadzi Prokuratura Rejonowa w Nowym Tomyślu.
Jak się jednak dowiedzieliśmy, postępowanie prowadzone jest w sprawie. Nikomu nie przedstawiono żadnych zarzutów, bo na to jest jeszcze zbyt wcześnie. Najpierw prokuratorzy muszą zapoznać się m.in. z opiniami biegłych, którzy badają to zdarzenie.

Tragiczny pożar kamienicy na ulicy Mickiewicza w Nowym Tomyślu. Znane są wstępne przyczyny.

Nowy Tomyśl. Tragiczny pożar kamienicy na ulicy Mickiewicza....

Pożar kamienicy w Nowym Tomyślu:

W centrum Nowego Tomyśla wybuchł tragiczny pożar kamienicy. Jedna osoba nie żyje, trzy są ranne.

Nowy Tomyśl. Tragiczny pożar kamienicy na ulicy Mickiewicza....

Zobacz także

Zobacz także

od 7 lat
Wideo

Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Nowy Tomyśl. Tragiczny pożar kamienicy na ulicy Mickiewicza. Znane są wstępne przyczyny - Nowy Tomyśl Nasze Miasto

Wróć na opalenica.naszemiasto.pl Nasze Miasto