Nowy Tomyśl: Opóźnienia na trasie Poznań - Nowy Tomyśl. Z czego wynikają? Jak długo potrwają?

W ostatnich czasie dostajemy wiele sygnałów od niezadowolonych pasażerów Polskich Kolei Państwowych o opóźnieniach na trasie Poznań - Zbąszynek. Na dworcu w Nowym Tomyślu dochodzi nawet do 2 godzinnych opóźnień.

- Ta sytuacja jest nie do pomyślenia. Moja córka codziennie rano dojeżdża do pracy na tej trasie, a to co się dzieje przechodzi ludzkie pojęcie. Jak można czekać 1,5 czy 2 godziny na stacji kolejowej nie mając żadnych informacji? Nie wiadomo tak naprawdę czy pociąg przyjedzie, a jak dotrze to o której godzinie? Zachęcają nas do podróżowania pociągami, ale nie liczą się z tym jak wyglądają realia takiej podróży - mówi była mieszkanka Nowego Tomyśla.

Poprosiliśmy o komentarz w tej sprawie rzecznika Urzędu Marszałkowskiego Województwa Wielkopolskiego w Poznaniu. Jak czytamy w odpowiedzi, przyczyną opóźnień są trwające prace modernizacyjne związane z urządzeniami sterowania ruchem pociągów.

- W związku z powyższym przepustowość tego odcinka została ograniczona, a Województwo Wielkopolskie jako organizator regionalnych pasażerskich przewozów kolejowych zostało zmuszone do odwołania części zaplanowanych pociągów. Natomiast aktualnie kursujące pociągi mogą w niektórych sytuacjach ulegać opóźnieniom z uwagi na prowadzone przez zarządcę prace. - informuje biuro prasowe UMWW

W odpowiedzi podkreślono również, że PKP zgodnie z prawem zobowiązane jest do informowania o opóźnieniach na stacjach i przystankach kolejowych. Natomiast na pokładzie pociągu informacji udziela obsługa na podstawie danych przekazywanych przez zarządcę infrastruktury. Ponadto wszelkie informacje na temat utrudnień w ruchu pociągu PKP przekazuje pasażerom na stronie internetowej portalpasażera.pl oraz w aplikacji mobilnej o tej samej nazwie.

Zapytaliśmy również jak długo potrwają prace na tym odcinku. Nie otrzymaliśmy jednak do tej pory żadnej odpowiedzi.