Spis treści
Dawny sportowiec został modelem - przygoda z Top Model
Czy można zacząć nowe życie zawodowe i realizować swoje zainteresowania po 40-tce, a nawet po 50-tce? Sebastian Wyszyński, mieszkaniec klimatycznego dolnośląskiego Szczawna-Zdroju, jest najlepszym przykładem na to, że właśnie wówczas życie się zaczyna. Tylko w ciągu ostatniego roku Dolnoślązak wziął udział w kilkunastu wydarzeniach medialnych, a każde z nich można uznać za przygodę życia. Ale on się dopiero rozkręca!
- Około trzysta osób, po wstępnych eliminacjach, zostało zaproszonych do wzięcia udział w castingu do Top Model w Warszawie. W ramach eliminacji rozmawiałem on-line z Joanną Krupą - wspomina Sebastian Wyszyński. Ta majowa przygoda była prawdziwym castingowym maratonem.
W wyprawie do Warszawy towarzyszyła mu jego niezrównana partnerka, pani Kornelia. Studio telewizyjne zrobiło na nich duże wrażenie, trema i długie oczekiwanie nie pomagały podczas wprawek na wybiegu.
- Przed jury opowiedziałem o sobie, otrzymałem polecenie przebrania się w szorty. Zobaczyli moją sylwetkę i jak się poruszam, wszyscy oceniający mnie "byli na tak". Bardzo się tym ucieszyłem, dla faceta pięćdziesięcioletniego to osiągnięcie - opowiada żywo nasz rozmówca.
Wprost trudno uwierzyć, że jeszcze dekadę temu wybieg, kamera i media społecznościowe nie były istotą jego życia.
Zaczynał jako sportowiec i wyczynowo trenował armwrestling. Około czterdziestki, zdobywanie kolejnych mistrzowskich laurów stawało się coraz bardziej forsowne. Wówczas wielbiciel zdrowego trybu życia i bywalec siłowni znalazł kolejne wyzwania, które stały się nowym pomysłem na życie. W ciągu kilkunastu lat jego blog (Wyszyński Men Fashion - https://men40plus.blogspot.com/) opowiadający o treningach, sposobie utrzymywania formy i dobrostanie po 40-tce stał się popularny, a mieszkaniec Szczawna-Zdroju zapragnął być jeszcze bardziej rozpoznawalny. Tak trafił do telewizyjnych castingów i telewizji śniadaniowej, a także zagrał pierwsze epizody w serialach.
O początkach swojej kariery modela Sebastian Wyszyński opowiadał na naszych łamach:
Mieszkaniec Szczawna-Zdroju w reklamie i serialach
Ostatecznie, mimo poparcia jury, telewizyjne show Top Model nie zaprosiło pana Sebastiana do uczestnictwa w kolejnej edycji programu.
- Z kilku tysięcy osób po castingach wybrano kilkudziesięciu wybranych - w tym mnie, ale zadzwoniono do kilkunastu wybranych. Niestety nie do mnie - mówi model, ton głosu świadczy jednak o tym, że eliminacje były dla niego przygodą i sposobnością do sprawdzenia się, nawet jeśli ominął go występ w programie
Co więcej, bloger nie zamierza rezygnować z uczestnictwa w eliminacjach do kolejnych edycji show.
- Jak tylko będzie następna edycja, to ja pojadę! Jak już się raz załapałem, nie ma takiej opcji bym zrezygnował! Beze mnie to nie żaden program - ja tam muszę być - zapowiada z humorem były sportowiec.
Duch rywalizacji w nim pozostał.
Nie zabrakło mu też innych propozycji występów przed kamerą. Latem do pana Sebastiana odezwała się ekipa "Trudnych spraw".
- Zagrałem w kilku scenach odcinka 1289 tego nagrywanego we Wrocławiu paradokumentu. Emisję zaplanowano na kwiecień. Dzięki mediom społecznościowym dostałem kilka kolejnych propozycji. Zagrałem w Katowicach w spocie reklamującym rowery elektryczne. Przy okazji zwiedziłem Katowice. Nie wiedziałem, że są takie piękne - wylicza nasz lokalny celebryta.
Spot z udziałem pana Sebastiana powstał jesienią i jest prezentowany na zachodzie Europy, m.in. w Belgii. Również jesienią mieszkaniec Szczawna zagrał w reklamie leku na stawy. I tak pod koniec roku seksy 50-latek nagrywał kolejny raz w Warszawie, a filmik był przygotowywany m.in. na rynek rumuński.
W tym samym czasie model zagrał też w serialu "Dlaczego ja". Tym razem rola trenera była bardziej rozbudowana i będziemy mogli ją zobaczyć na małym ekranie we wrześniu. Ale prawdziwy progres nastąpił u naszego rozmówcy tej zimy, gdy zaproponowano mu rozbudowany epizod w popularnym serialu sensacyjnym.
- Wcielam się w rolę czarnego charakteru w odcinkach "Sprawiedliwi - Wydział Kryminalny". Gram w dwóch odcinkach 771 i 776. Trzeba przyznać, że trochę się nazbierało tych epizodyczno-amatrosko-aktorskich zdarzeń - podsumowuje Wyszyński.
Trzeba też przyznać, że w ciągu roku ranga kolejnych epizodów mieszkańca Szczawna-Zdroju wzrosła.
Seriale, w których go zobaczymy. Przyjedzie ekipa filmowa
W tym szalonym roku nie zabrakło też innych propozycji wystąpienia przed kamerą, a nawet promocji swojego kochanego uzdrowiskowego miasta.
- Kilka miesięcy temu odezwała się do mnie telewizja polonijna. Są zainteresowani wywiadem dla kanałów polonijnych, który będzie prezentowany w różnych częściach świata, w tym w Stanach Zjednoczonych i Australii. Ekipa, która zapowiedziała chęć przyjazdu do mnie przeprowadza wywiady z przedstawicielami polskiego show businessu: artystami, muzykami i celebrytami. Cieszy mnie ich wiosenny przyjazd i to, że Polonia za oceanem zobaczy nasze Szczawno - zapowiada pan Sebastian.
Filmowców TV Radom z programu "Muzyka bez granic" zainteresowała jego osobowość i rozliczne pasje dolnośląskiego modela. Mają przyjechać tej wiosny. Chcą porozmawiać i nagrać też plenery w klimatycznym uzdrowisku.
Pan Sebastian z radością wita nowe doświadczenia, ma też bogate plany osobiste związane m.in. ze studiowaniem filozofii i ukochaną Kornelią. Za nim pracowity rok i zapewne kolejne równie pełne wrażeń.
- Bardzo się cieszę, jak się dużo dzieje w moim życiu i jak trafiają się nowe doświadczenia. Uwielbiam ruch i ciekawe nowe propozycje. Jak przez tydzień nic się nowego nie dzieje, to się zaczynam denerwować - komentuje żywo nasz pozytywnie nastawiony do życia rozmówca.
Co czeka go w najbliższych miesiącach? Na pewno spełnianie kolejnych marzeń. Gdybyśmy wszyscy traktowali życie jako serię przygód, zapewne sprawiłoby nam wiele pozytywnych niespodzianek.
Zobaczcie zdjęcia Sebastiana Wyszyńskiego z jego najnowszych
Pan Sebastian w reklamie - zobaczcie!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?