Wróciła do pustego domu
Seniorka poprosiła o pomoc patrol. Tłumaczyła, że od początku stycznia przebywała poza miastem, a teraz nie może otworzyć drzwi choć nie wymieniała zamków.
Funkcjonariusz Straży Miejskiej poszedł ze zgłaszającą do mieszkania. Drzwi w żaden sposób nie było można otworzyć, mimo że klucz pasował do zamka. Uwagę dzielnicowego przyciągnęły zarysowania na wysokości zawiasów. Pchnął mocniej. Drzwi w końcu ustąpiły i ukazały splądrowane mieszkanie, powyrzucane rzeczy i pootwierane meble.
Wróciła do pustego domu... i okradzionego
Funkcjonariusz Straży Miejskiej za pośrednictwem dyżurnego wezwał na miejsce zdarzenia patrol policji. Strażnik pozostał ze zdruzgotaną kobietą w okradzionym mieszkaniu do czasu przyjazdu policji w obawie o jej stan zdrowia.
Po pobieżnych oględzinach poszkodowana stwierdziła brak mikrofalówki i aparatu na wypadek bezdechu. Brak tego ostatniego jest dla kobiety najdotkliwszą stratą.
Sąsiedzi okradzionej nie słyszeli hałasów. Sprawą zajmuje się policja.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?