Nowy Tomyśl: Nadal bez zarzutów - komentujcie
Sprawę badają nowotomyscy funkcjonariusze pod nadzorem prokuratora z Prokuratury Rejonowej.
Śledczy biorą pod uwagę postawienie zarzutów albo za spowodowanie wypadku, albo też spowodowanie katastrofy w ruchu lądowym. W tym drugim przypadku maksymalna kara, to aż 10 lat pozbawienia wolności. Jeśli jednak sprawca działał nieumyślnie, to kara ta jest znacznie niższa.
Przypomnijmy, że w zdarzeniu ucierpiała dwójka 4-letnich chłopców, a tylko cud sprawił, że rozpędzone auto nie uderzyło w sam środek grupy. Tuż po wypadku wyszło na jaw, że kierująca peugeotem cierpi na cukrzycę i właśnie związane z chorobą zasłabnięcie mogło być powodem zmiany kierunku jazdy auta i uderzenia dzieci.
Nowy Tomyśl: Nadal bez zarzutów - komentujcie
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?