Gm. Opalenica: Wytną drzewa

Podczas tego samego weekendu powalone drzewa spadały na auta też w Wolsztynie oraz w okolicach Sierosławia na trasie Buk - P-ń.

Ile mniej tragedii by było, gdyby nie przydrożne drzewa. Oczywiście nie można nagle usunąć wszystkich przydrożnych drzew, ale trzeba się pozbywać tych które stanowią ewidentne zagrożenie. Mieszkaniec gminy Opalenica poinformował nas o jego zdaniem kolejnym, niebezpiecznym miejscu.

- Często jeżdżę drogą Jastrzębniki - Rudniki, która jest odnogą trasy lwóweckiej. Wiem, że po ostatnich wichurach kilka drzew tam drogę zatarasowało, interweniowali strażacy. Zdarza się. Jednak zatrzymałem się pewnego dnia i gołym okiem widać, że niektóre drzewa są już martwe, suche w środku i mogą runąć nawet, gdy nie będzie szalejącego wiatru - powiedział nam.

Rzeczona droga jest w zarządzie Wydziału Dróg Powiatowych. Zapytaliśmy więc czy jest szansa na usunięcie tych drzew.

- Wydział Dróg Powiatowych na bieżąco kontroluje stan drzew przy drogach powiatowych. Drzewa w złym stanie fitosanitarnym, które zagrażają bezpieczeństwu ruchu drogowego są systematycznie wycinane. Prowadzone są również prace pielęgnacyjne drzew, tzn. podkrzesanie i cięcie suchych konarów. Dokonano oceny stanu drzew rosnących w pasie drogi powiatowej Jastrzębniki – Rudniki. W najbliższym czasie zostanie złożony wniosek do Urzędu Miejskiego w Opalenicy o wydanie zezwolenia na wycinkę obumarłych drzew - w imieniu Starosty Nowotomyskiego poinformowała nas rzecznik Marzena Matusiak.